Andrzej Krzywy - lider zespołu “De Mono” w studiu programu “Załóż się”, założył się z prowadzącym program Piotrem Szwedesem, że w Sandomierzu 10 osób w czasie 4 minut nie stanie na niewielkiej platformie wspinając się na 10 metrowy słup. Krzywy zakład przegrał, bo sandomierscy alpiniści z na pozór trudnym zadaniem poradzili sobie w 3 minuty. Program transmitowała w piątek “na żywo” telewizyjna “dwójka”.
Niestety warunki pogodowe nie sprzyjały, padał deszcz, a błoto na Papieskich Błoniach było “po kostki”. Aury nie przestraszyli się ani producenci programu, ani licznie zgromadzona publiczność.
Zadanie polegało na tym, że 10 osób ma wejść na 10 metrowy słup.

Wszyscy przez chwilę musieli stanąć na umieszczonej na szczycie o wymiarach 50 centymetrów na 50 centymetrów platformie. Zawodnicy mieli czas ograniczony, bowiem na konkurencje przewidziano tylko 4 minuty. Wspinaczkę utrudniał rzęsisty deszcz, jednak śmiałkom udało się. O tym Andrzej Krzywy jednak nie był do końca przekonany, więc stwierdził, że ci nie wejdą więc zakład przegrał.
10 osobowa grupa, to ludzie działający w klubie wspinaczkowym “Od przedszkola na K2” działającym przy Centrum Edukacji Kulturalnej Dzieci i Młodzieży w Sandomierzu.
Grzegorz Słotwiński, szef klubu powiedział, że zadanie nie należało do łatwych, jednak wcześniejsze ćwiczenia zrobiły swoje.
Z Sandomierza konkurencję “na żywo” relacjonowali: Ania Popek i Rafał Bryndal z Radia Zet.

W nagrodę alpiniści dostali statuetkę - symbol programu “Załóż się”.
Realizacja takiego telewizyjnego przedsięwzięcia to dla Sandomierza ogromna, niemalże darmowa promocja. Miasto musiało zapewnić jedynie techniczną stronę konkursu, czyli zawodników i 10 metrowy słup. Telewizja Polska z prośbą o możliwość nagrania programu zwróciła się do kilku miast. Sandomierz na telewizyjną propozycję przystał.